ul. Kielcka 10
867 600 467 kontakt@- dla-ludzi.pl

Stany, w których zioło jest zbyt drogie (i dlaczego)

Państwa, w których zioło jest zbyt drogie (i dlaczego)

Posted by Lori Ann Reese on 01/03/2022 in Medyczna Marihuana

Zawartość medyczna sprawdzona przez Dr. Joseph Rosado, MD, M.B.A, Chief Medical Officer

W niektórych stanach, koszt marihuany jest bardzo przystępny. Te stany mają tendencję do posiadania zarówno ustawodawstwa rekreacyjnego (dla dorosłych), jak i zalegalizowanej marihuany medycznej. I to nie jest przypadek. Niektóre z najdroższych konopi w kraju znajdują się w stanach, które zalegalizowały tylko medyczną marihuanę. W rezultacie, w zależności od miejsca zamieszkania, trawka jest droga.

To nie jest przypadek. A to dlatego, że gdy stan zalegalizował marihuanę rekreacyjną. Tak samo jak konkurencja między punktami sprzedaży, która wyrównuje ceny dla konsumentów i pacjentów.

Jeśli mieszkasz w stanie, który ma przystępne ceny marihuany, uważaj się za szczęściarza. Ponieważ dla wielu ludzi nie jest to rzeczywistość. A dla niektórych pacjentów, przystępność cenowa medycznej marihuany jest dużym i rosnącym problemem.

Pięć stanów z "najwyższymi" cenami marihuany za gram

Najnowszy raport i informacje na temat kosztów marihuany (średnich dla lecznictwa i dla dorosłych) został wydany w grudniu 2021 roku. Czy słyszałeś o Pablo Zuanicu? Jest on analitykiem i dyrektorem zarządzającym w Cantor Fitzgerald.

Jeśli regularnie inwestujesz w akcje konopi, na pewno wiesz kim on jest. I dlaczego jego spostrzeżenia są tak cenne. Według Benzinga, Zuanic dokonał ostatnio przeglądu różnic w kosztach między czternastoma stanami i określił, gdzie marihuana jest najmniej przystępna cenowo.

W przeglądzie, koszt marihuany wahał się od 9,75$ za gram do "wysokiego" 18,60$ za gram. Pierwsza piątka stanów, w których marihuana jest droga to:

  1. Virginia ($18.60 za gram)
  2. Pensylwania ($15.62 za gram)
  3. New Jersey ($14.95 za gram)
  4. Maryland (13,89 za gram)
  5. Ohio ($13.83 za gram)

Kiedy patrzysz na koszty za gram, cena może nie wydawać się tak szokujące. Ale kiedy dokonasz obliczeń w przeliczeniu na uncję, możesz zobaczyć, dlaczego konsumenci nie są zadowoleni. Na przykład, uncja marihuany z dyspensarium w Wirginii będzie Cię kosztować średnio 527 dolarów. Jedna uncja to około 28,34 gramów.

Cena marihuany w perspektywie pacjentów

Aby powstrzymać kryzys opioidowy w Stanach Zjednoczonych, zachodnia medycyna zaczęła oceniać marihuanę jako odpowiednią alternatywę. Potrzeba więcej danych opartych na dowodach i badań na temat długoterminowych skutków stosowania marihuany w celach leczniczych. Ale takie informacje istnieją już na temat leków opioidowych. I wiemy, że długotrwałe stosowanie opioidów może powodować inne problemy zdrowotne, uzależnienie i potencjalne ryzyko przedawkowania.

Kiedy Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nazywa nadużywanie opioidów epidemią, nadszedł czas, aby rozważyć bezpieczniejsze alternatywy. Szczególnie dla pacjentów, którzy mają długoterminowe umiarkowane do ciężkich potrzeb zarządzania bólem.

Oznacza to, że w Pensylwanii zapłaciłbyś nieco ponad 442,00 dolarów. W Ohio, na najniższym końcu zakresu przystępności, mieszkańcy nadal płacić około 391,00 dolarów za uncję. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość państw pozwala pacjentom z kartą medyczną na zakup do 2-3 uncji miesięcznie? Mówimy o 1200 dolarów do ponad 2000 dolarów miesięcznie, aby pomóc zarządzać objawów zdrowotnych.

Jedną z największych zalet federalnej legalizacji medycznej marihuany (i może się tak stać) byłoby subsydiowanie kosztów marihuany dla pacjentów. A jeśli medyczna marihuana zostanie zalegalizowana na poziomie federalnym, oznacza to również, że firmy ubezpieczeniowe mogą być zobowiązane do pokrycia części (lub całości) kosztów, tak jak w przypadku każdego innego rodzaju leku na receptę.

Istnieją trzy zatwierdzone przez FDA leki na receptę pochodzące z konopi indyjskich. Dronabinol (Marinol) i Nabilone (Cesamet) są przepisywane na nudności spowodowane chemioterapią. A Epidiolex został zatwierdzony w 2018 roku dla Lennox Gastault i zespołu Dravet.

Dlaczego marihuana jest o wiele droższa w niektórych stanach?

Na ceny marihuany wpływa wiele czynników. Niektóre z nich są związane z produkcją, a inne wynikają z wymagań regulacyjnych dla operatorów w danym stanie. Ponieważ bycie hodowcą, producentem lub sprzedawcą detalicznym marihuany może być lukratywne (duży popyt na produkty). Ale również bardzo kosztowne operacyjnie.

1. Podatki korporacyjne i opłaty licencyjne

Podatki. Zaskoczony? Nie bądź zaskoczony. Ponieważ jeśli chodzi o opodatkowanie marihuany, podatek akcyzowy (lub dodatkowy podatek, który płacą konsumenci) to tylko wierzchołek góry lodowej. Jeśli myślałeś, że płacenie podatku detalicznego jest bolesne, powinieneś spróbować być producentem marihuany, przetwórcą lub dyspenserem.

Firmy, które produkują i sprzedają produkty z konopi indyjskich mają nieproporcjonalnie wysokie stawki podatkowe. Standardowa stawka podatku od osób prawnych wynosi około 21%. Ale niektóre firmy produkujące marihuanę mogą zobaczyć podatki w zakresie od 40% do 80%, zgodnie z kodeksem podatkowym IRS 280E.

Nawet jeśli marihuana jest nadal substancją zakazaną z listy 1, nadal musisz płacić podatek od działalności gospodarczej na kilku poziomach. A odliczenia dla firm z branży konopi są również niewielkie, w przeciwieństwie do innych sektorów.

2. Ograniczenia bankowe

Osoby nieubankowione muszą ponosić wyższe koszty za podstawowe usługi bankowe. Dla branży konopi indyjskich jest to jak "kazanie do chóru". Ponieważ podczas gdy kilka unii kredytowych będzie prowadzić interesy z firmami konopi indyjskich, czarterowane (lub regulowane federalnie) banki nie będą. Zarządzanie transakcjami finansowymi poza federalnym systemem bankowym jest kolejnym powodem, dla którego marihuana jest droga.

Tak długo, jak marihuana pozostaje nielegalnym narkotykiem w Controlled Substances Act, banki nie będą prowadzić interesów z firmami. Ustawa bankowa Secure and Fair Enforcement (SAFE) została kilkakrotnie przyjęta przez Izbę Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. A potem utknęła w martwym punkcie. To jest ustawodawstwo, które sprawiłoby, że legalne byłoby prowadzenie interesów z sektorem konopi przez banki.

Pod koniec zeszłego roku (2021), SAFE Banking Act został dodany do National Defense Authorization Act (NDAA). To był duży projekt ustawy o wydatkach, który trafił do Kongresu. Niestety, SAFE został usunięty z NDAA w drugim tygodniu grudnia.

Wpływa to na koszty prowadzenia działalności przez firmy z branży konopi. Dobrym przykładem do porównania może być różnica między uzyskaniem kredytu bankowego na nowy samochód a pożyczką w payday advance. Amerykański sektor konopi indyjskich zostaje oszukany przez alternatywnych dostawców usług finansowych, ponieważ nie ma innej opcji.

3. Podatki detaliczne i akcyzowe

W niektórych stanach, medyczna marihuana jest wolna od podatku. Pacjenci nie płacą żadnych podatków (lub bardzo niskie podatki), tak jak w przypadku leków na receptę. To pomaga utrzymać marihuanę w bardziej przystępnych cenach dla pacjentów.

Istnieje ponad siedemnaście stanów, które zalegalizowały marihuanę rekreacyjną. W tych stanach konsumenci, którzy nie są posiadaczami kart medycznych, zapłacą wyższy podatek. Każdy zakupiony produkt podlega państwowemu podatkowi od sprzedaży, a następnie akcyzie nakładanej tylko na produkty z konopi indyjskich. A następnie, niektóre jurysdykcje lub hrabstwa mają prawo do nałożenia dodatkowego podatku lokalnego. Wynosi on średnio około 3% podatku od sprzedaży detalicznej i akcyzy państwowej na marihuanę. Konsumenci mogą płacić ponad 30% podatków w niektórych stanach.

4. Koszty marketingu i reklamy

Czy wiesz, że niektóre stany zakazały używania billboardów reklamowych dla dyspenserów? Zazwyczaj wzdłuż autostrad państwowych, gdzie reklama jest najbardziej wartościowa dla detalistów konopi.

Ze względu na utrzymujący się federalny zakaz sprzedaży marihuany, reklama może być droższa dla firm. To dlatego, że niektóre kanały cyfrowe (które większość firm polegać na) nie są opcją. Spróbuj uruchomić kampanię reklamową na Facebooku dla swojego dyspensarium. Jedna reklama może zostać zatwierdzona. Ale większość z nich nie będzie. A reklamy wyświetlane w wyszukiwarkach są jeszcze bardziej restrykcyjne.

Sprzedawcy marihuany polegają na innych metodach, takich jak listy na popularnych stronach internetowych, gdzie ludzie mogą dowiedzieć się więcej o odmianach marihuany i znaleźć lokalny punkt sprzedaży. Ale lista na Weedmaps, na przykład, może osiągnąć 1000 dolarów miesięcznie lub więcej dla firmy. W zależności od umieszczenia w katalogu, popytu i konkurencji w okolicy.

Na rynkach, gdzie istnieje wiele dyspensariów, może to być równoznaczne z marketingowym i reklamowym "wyścigiem zbrojeń". W większości jurysdykcji jest tylko tylu konsumentów i stale rosnąca liczba poradni. To (w połączeniu z państwowymi ograniczeniami w zakresie reklamy) może sprawić, że znalezienie i utrzymanie klientów konopi indyjskich będzie trudne i kosztowne.

5. Koszt sprzętu i powierzchni handlowej

Sprzęt do ekstrakcji nie jest tani. Jeśli jesteś firmą, która jest zintegrowana pionowo, produkcja jest bardzo droga. Tak samo jak uprawa, przygotowanie i przetwarzanie w celu stworzenia produktów z konopi. To kolejny powód, dla którego trawka jest droga.

Do tego dochodzą koszty prowadzenia jednego lub kilku punktów sprzedaży. To wymaga przestrzeni komercyjnej. Chociaż wynajęcie ziemi lub budynku dla firmy zajmującej się konopiami indyjskimi nie jest nielegalne, może wiązać się z biurokracją prawną. Głównie z perspektywy odpowiedzialności, biorąc pod uwagę, że produkty te nie są technicznie regulowane federalnie.

Istnieje prawo federalne nazwane "Crack House Statute". Jest to właściwie 21, USC § 856, i nazywa się ".Utrzymywanie lokali z narkotykami." To prawo czyni przestępstwem dobrowolne wynajęcie jakiejkolwiek nieruchomości komercyjnej producentowi substancji zakazanej. Niezależnie od tego, czy celem jest uprawa (dzierżawa terenu), przetwarzanie (produkcja), czy sprzedaż detaliczna jako dyspensarium. A ponieważ komercyjni wynajmujący podejmują skalkulowane, ale realne ryzyko, koszt wynajmu powierzchni jest znacznie wyższy dla firm z branży konopi indyjskich.

6. Obowiązkowe testy zgodności produktu

Produkty z konopi muszą być zgodne z prawem stanowym, jeśli chodzi o testy przeprowadzane przez strony trzecie. Czy wiesz, że każda przetwarzana partia musi być testowana pod kątem kontroli jakości? A także w celu zachowania zgodności z maksymalnymi poziomami mocy ustalonymi przez państwo. Jest to kolejny powód, dla którego zioło jest drogie w wielu stanach.

Taka ilość naukowego pobierania próbek, raportowania i prowadzenia rejestrów staje się bardzo kosztowna dla firm. Dzieje się tak dlatego, że stany wymagają obowiązkowego testowania przez stronę trzecią. Firma produkująca marihuanę nie może zatrudnić eksperta z laboratorium zapewnienia jakości do przeprowadzenia tych testów. Musi to zrobić firma, która nie jest powiązana z producentem.

Kevin Gallagher jest dyrektorem ds. zgodności i regulacji w firmie "Apothecary Farms & Apothecary Extracts". Jest on również założycielem Colorado Cannabis Manufacturers Association. W wywiadzie z października 2021 r. przez The Journal Record, Gallagher podzielił się obciążeniem kosztowym związanym z testami stron trzecich:

"Testowanie w tej chwili to 48% naszych całkowitych kosztów operacyjnych, [i] kiedy patrzymy na pharma, kiedy patrzymy na komercyjną żywność, testowanie stanowi 5-10%".

Koszt prowadzenia działalności gospodarczej w stanie jest dramatycznie dotknięty przez rosnące koszty testów trzeciej strony. A im więcej konopi produkujesz, tym więcej testów jest wymaganych. Tak więc, nie ma od tego ucieczki. Trawka jest zbyt droga, ponieważ koszty operacyjne są bardzo wysokie dla producentów i sprzedawców detalicznych.

Czy federalna legalizacja marihuany sprawi, że stanie się ona bardziej przystępna cenowo?

Odpowiedź brzmi "tak". Ponieważ biurokracja regulacyjna zostałaby usunięta, dostęp do równych możliwości bankowych oferowanych innym sektorom stałby się możliwy. Skończyłoby się też wyłudzanie cen, z którym borykają się firmy związane z konopiami indyjskimi. Wszystkie te rzeczy istnieją z powodu obecnej federalnej prohibicji marihuany.

W związku z tym legalna stałaby się sprzedaż hurtowa surowych i przetworzonych produktów z konopi. Oznacza to, że w stanach, gdzie produkcja jest niewystarczająca do zaspokojenia popytu, dyspensaria mogłyby kupować kwiat konopi. I konopie z innych stanów. Importować je do stanu (legalnie) i wytwarzać z nich produkty.

A to może oznaczać mniejszą presję i niższe koszty produkcji. I oszczędności (najlepiej) przekazane konsumentom. Trawka jest droga. Regulacja federalna szybko naprawiłaby to zarówno dla pacjentów, jak i użytkowników rekreacyjnych.